Dzisiaj, chcemy pokazać Wam świetnie wykonaną wersję gry Tempo! ale Junior :) Bardzo lubimy grę Tempo, bałam się, że Tempo Junior, niewiele będzie się różnił a tylko będzie prostsze, na szczęście się pomyliłam :) Polega na tym samym czyli szybkich skojarzeniach literowych związanych z danym hasłem, ale jest świetnie dostosowane do młodszych graczy :).
Po pierwsze urocze i śliczne ilustracje. Po drugie, takie proste a takie super pionki :), szkoda, że na zdjęciach nie widać ich uroku, są duże, dzięki czemu dzieciaki nie mają z nimi problemu na planszy. Do tego zasady gry można dowolnie modyfikować do własnych potrzeb i umiejętności dzieciaków.
My zagraliśmy w wersję podstawową, a potem dzieciaki same dołożyły na zielone pola kolejne literki, żeby trochę utrudnić.
Ale na czym w ogóle polega gra Tempo Junior?Układamy 25 losowych żetonów liter na kołach z X. Ustawiamy pionki na starcie, na żetonach w takim samym kolorze jak pionek, następnie zaczynając od gracza z najdłuższym językiem, odwracamy jedną kartę ( Na karty są ładnie wyznaczone miejsca na planszy. ) Czytamy hasło na głos, jeden z graczy przekręca za zasłonką klepsydrę, a aktywny gracz rozpoczyna słowny wyścig po okrągłych polach, połączonych ze sobą dróżkami. Wchodząc na pole bez litery, możemy powiedzieć skojarzenie z danym hasłem - obojętnie na jaką literę, natomiast wchodząc na pole z literą, nasze skojarzenie musi się na nią rozpoczynać.
Jeśli na naszej drodze stanie inny pionek, przeskakujemy go i stajemy na kolejnym polu. Musimy pamiętać o upływającym czasie za parawanem, w momencie kiedy wydaje nam się, że nasz czas dobiega końca, mówimy stop.
Jeśli zmieściliśmy się w czasie zbieramy żetony po których udało nam się przejść ( w trakcie przechodzenia przez nie, przesuwamy je z obrysu pola, żeby pamiętać, które mamy potem zabrać), oraz przesuwamy pod nasz pionek, nasz żeton w tym samym kolorze, żeby potem pamiętać, skąd zaczynaliśmy kolejny ruch.
Jeśli jednak czas nam upłynął, to wracamy na nasz żeton do miejsca w którym w danej turze, rozpoczynaliśmy ruch. Zdobywając żetony, zdobywamy punkty lub bonusy, które pozwalają nam np. przesunąć nasz pionek, lub zamienić żeton z innym graczem.
Możemy też zmieniać warianty rozgrywki i dostosowywać je do naszych potrzeb.
Wygrywamy, zbierając żetony lub przekraczając metę :)
Jeśli chodzi o aspekty wizualne, to gra jest bardzo prosta ale przy tym ładna i solidnie wykonana. Ładny zielony kolor, mam wrażenie, że działa trochę uspokajająco na dzieci :)a na pewno wnosi trochę radości :D.
Żetony liter, jak i cała gra jest naprawdę solidnie wykonana.
Jeśli gracie pierwszy raz z młodszymi dziećmi, warto zagrać pierwszą turę, rozgrzewającą, z klepsydrą bez zasłonki, bo 30 sekund to dla młodszych dzieci, pojęcie trochę abstrakcyjne :) i najpierw muszą zapoznać się z tym ile to jest czasu w praktyce :)
Przy graniu na 5 osób i 5 pionków, momentami niektórzy zastanawiali się, który pionek jest kogo, nie dziwi mnie to bo emocji było naprawdę sporo. Były piski, podskoki, zaciskanie rączek i duużo śmiechu :)
W tym momencie przydałyby się jeszcze znaczniki dla graczy, żeby pamiętali jaki mają kolor :) Innych uwag nie mamy :)
Gra się wszystkim bardzo podoba, a do tego ma aspekt edukacyjny. Na pewno również na naszych zajęciach wspomagających czytanie i litery, również się znajdzie :)
Bardzo dziękujemy firmie Granna za możliwość grania w Tempo Junior! Na pewno w najbliższych dniach w naszej pracowni często będzie słychać: "Szybko" ... "No, Tempo!" :) Grę możemy testować dzięki udziałowi w projekcie Grajmy! Dziękujemy i pozdrawiamy.