Ożywiamy plastelinę :) animacja poklatkowa

Wczoraj w naszej pracowni trochę ożywiliśmy nasze Plasteliniaki :). Bądzcie wyrozumiali, bo przy takiej ilości  dzieciaczków, udało nam się zrobić tylko po kilka zdjęć każdej figurki, dzisiaj i tak pokazuje Wam tylko kilka bo nie wszystko jeszcze skończone, no a na porządną animację potrzeba ponad 20 klatek na sekundę. a tu mamy zaledwie po kilka zdjęć :) ale to taki wstęp, żeby dzieci zobaczyły o co chodzi i, żeby każde mogło ożywić swoją plastelinkę :) a po feriach obiecuje, że zrobimy już w mniejszych grupach, bardziej rozbudowane animacje :). Tak czy siak, było fajnie i to kolejny miło spędzony dzień.

małe nowości w naszej pracowni :)

A tu nasza animacja :] jak wspomniałam to dopiero pierwsza część bo jeszcze nie wszystkie animacje skończone..